Moja współlokatorka codziennie drażniła mojego dużego kutasa. W końcu uprawiałem z nią seks w jej pokoju w akademiku, a ona to uwielbiała. Mieliśmy jazdę na jeźdźca, od tyłu i cunilingus. Wytrysnąłem na jej uroczą dupę.
Chłodziłem się w pokoju w akademiku, kiedy weszła moja współlokatorka i zaczęła się ze mną droczyć, zbliżając się do mnie i robiąc mi się niekomfortowym.Nigdy wcześniej jej nie widziałem i na pewno nie była w moim typie, ale nie mogłem się powstrzymać.Złapałem się na tym, że się na nią podniecam i zanim się obejrzałem, miałem rękę w jej spodniach, czując jej wilgoć.Jęczała i wiła się pod moim dotykiem, podniecając mnie jeszcze bardziej.Wziąłem ją wtedy od tyłu, rżnąc mocno i szybko od tyłu.Uwielbiała to i ciągle błagała o więcej.Następnie wziąłem ją od przodu, ujeżdżając ją jak kowbojka.To było niesamowite doświadczenie dla nas obojga i skończyłem spuszczając się na jej tyłek.
ภาษาไทย | 한국어 | 日本語 | Suomi | Dansk | Ελληνικά | Čeština | Magyar | Български | الع َر َب ِية. | Bahasa Melayu | Bahasa Indonesia | עברית | Polski | Română | Svenska | Русский | Français | Deutsch | Español | Português | Српски | Slovenčina | Slovenščina | English | Italiano | Nederlands | ह िन ्द ी | Türkçe | 汉语 | Norsk