Mój małżonek oddaje się stosunkom seksualnym z bliską znajomą.

Mój małżonek oddaje się stosunkom seksualnym z bliską znajomą.Oglądam z daleka, po cichu zadowolona.Dreszczyk zakazanego, podniecenie nieznanym.To cała część gry w którą gramy.

Gdy moja małżonka postanowiła oddać się stosunkom seksualnym z bliską znajomą, nie dziwiłem się jej.Łapała się na to już od dość długiego czasu.Byłem bardziej niż szczęśliwy, pozwalając jej spełnić swoje pragnienia, a nawet pomógł w ustaleniu spotkania.Mężczyzna, którego wybrał, był młodym, przystojnym Meksykaninem z uroczym uśmiechem i figlarnym błyskiem w oczach.Chciał jej dogodzić i robił to z pasją, która zostawiała jej bez tchu.Gdy oddawali się swoim pragnieniom, obserwowałem z daleka, ciesząc się ukradkiem widokiem mojej żony zaspokajanej przez innego mężczyznę.Doświadczenie to było porywające, a mnie ciągnęło do tego wszystkiego.Widok jej zabranej przez innego faceta był widokiem godnym podziwu, a ja nie mogłem się nim podniecić.To było dzikie, namiętne spotkanie, które pozostawiło nas oboje zadowolonymi i pragnącymi więcej.